Kolejarze monitorują linie kolejowe. W marcu ogień i dym wypalanych traw w kilkudziesięciu miejscach zagrażał infrastrukturze kolejowej i utrudniał ruch pociągów.
W środę wieczorem 28 marca podpalenie traw wzdłuż toru stacji Wrocław Brochów spowodowało półtoragodzinna przerwę w ruchu pociągów na trasie Wrocław-Opole i opóźnienie 12 składów. Wyłączone zostało napięcie w sieci trakcyjnej. W gaszeniu pożaru brało udział 8 jednostek Państwowej Straży Pożarnej z Wrocławia. Podobna sytuacja miała miejsce koło Mysłowic. Na czas gaszenia pożaru przez straż pożarną wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej nad jednym torem oraz wstrzymano ruch pociągów przez stację. Koło Wałbrzycha ogień wypalanych traw uszkodził urządzenia sygnalizacji przejazdowej. 7 marca pożar skarpy na szlaku Miłkowice - Rokitki tłumiła załoga drezyny. 17 marca w Krakowie Płaszowie Straż Ochrony Kolei zatrzymała podpalaczy trawy na nasypie kolejowym. Ogień z podpalonych traw musiała gasić Straż Pożarna także w Kielcach, Skarżysku Kamiennej, Kłodzku. Ruch pociągów na sieci Polskich Linii Kolejowych odbywa się bezpiecznie. Sytuacje na torach i wokół linii kolejowych obserwują pracownicy PLK oraz obsługa pociągów. W sytuacjach zagrożenia powiadamiana jest straż pożarna. Wypalanie traw zagraża ludziom powoduje uszkodzenie podkładów, urządzeń sterowania ruchem kolejowym i budynków. Mirosław Siemieniec Rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Galeria
Informacja o plikach cookie
Ta strona używa plików cookies. Mają one dwie funkcje: zapewniają podstawową funkcjonalność tej witryny oraz pozwalają nam ulepszać nasze treści, zapisując i analizując zanonimizowane dane użytkownika. W dowolnym momencie możesz zmienić swoją zgodę na używanie tych plików. Więcej informacji na temat plików cookie oraz przetwarzaniu danych osobowych można znaleźć w naszej Polityce prywatności.