Powrót

Ku przestrodze: zabawa w limbo... na przejeździe w Kostrzynie nad Odrą

Rowerzystka przeprowadza rower przez przejazd mimo zamkniętych rogatek.

Całkiem niezła aktywność w parku czy ogródku – na przejeździe kolejowo-drogowym zamienia się w pokaz głupoty. A taką wykazało się dwoje rowerzystów na ul. Sikorskiego w Kostrzynie nad Odrą. Nic nie robiąc sobie z czerwonego światła weszli na tory pod zamkniętymi rogatkami. Chwilę później na przejazd wjechał pociąg… Co się mogło stać? Nawet nie chcemy o tym myśleć, choć to kolejny przypadek, w którym osoby lekceważące przepisy miały więcej szczęścia niż rozumu.

Od uruchomienia czerwonego światła do przejazdu pociągu minęło zaledwie 2,5 minuty. Czy ten moment postoju naprawdę jest wart więcej niż reszta życia?

Każdy bez wyjątku: kierowcy, rowerzyści i piesi, musi pamiętać, że ignorowanie przepisów to skracanie sobie drogi do śmierci. Każdego zdarzenia na przejeździe można łatwo uniknąć – wystarczy przestrzegać przepisów i zachować zdrowy rozsądek! Łamanie zasad bezpieczeństwa to ogromne zagrożenie dla wszystkich osób w obrębie przejazdu kolejowo-drogowego.